o M. :*
W głowie jedno imię szumi
Przed oczami jeden obraz widzę
W snach do mnie przychodzisz
W snach pytania ci zadaję
Odpowiadasz, tak cicho, spokojnie
Mi wciąż jest mało, oczy zamykam
Na spotkanie z tobą czekam
Nie jesteś nocną marą
Spotkać cię na jawie mogę
Już widziałam przez dni kilka
Lecz dziś znowu cię spotkałam
Szliśmy razem fragment drogi
Później każdy w swoją stronę
Na tym filmu dzisiejszego taśma
Niestety się urwała
teraz tylko w mojej głowie
Uschnięte wspomnienia się zbierają
Warszawa, 8 grudnia 2009
PS. M. poprzedni i teraźniejszy to dwie inne osoby!
W głowie jedno imię szumi
Przed oczami jeden obraz widzę
W snach do mnie przychodzisz
W snach pytania ci zadaję
Odpowiadasz, tak cicho, spokojnie
Mi wciąż jest mało, oczy zamykam
Na spotkanie z tobą czekam
Nie jesteś nocną marą
Spotkać cię na jawie mogę
Już widziałam przez dni kilka
Lecz dziś znowu cię spotkałam
Szliśmy razem fragment drogi
Później każdy w swoją stronę
Na tym filmu dzisiejszego taśma
Niestety się urwała
teraz tylko w mojej głowie
Uschnięte wspomnienia się zbierają
Warszawa, 8 grudnia 2009
PS. M. poprzedni i teraźniejszy to dwie inne osoby!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz